Złote myśli – 14.03.2021 r. – Tak Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał

„Wszyscy naczelnicy Judy, kapłani i lud mnożyli nieprawości, naśladując wszelkie obrzydliwości narodów pogańskich i bezczeszcząc świątynię (…)
Pan, Bóg ich ojców, bez ustanku wysyłał do nich swoich posłańców,
albowiem litował się nad swym ludem (…)
Oni jednak szydzili z Bożych wysłanników,
lekceważyli ich słowa i wyśmiewali się z Jego proroków,
wzmógł się gniew Pana na swój naród do tego stopnia, iż nie było już ratunku.”
(2 Krn 36, 14-16)

Łaską bowiem jesteście zbawieni przez wiarę.
A to pochodzi nie od was, lecz jest darem Boga: nie z uczynków,
aby się nikt nie chlubił.
Jesteśmy bowiem Jego dziełem,
stworzeni w Chrystusie Jezusie do dobrych czynów,
które Bóg z góry przygotował, abyśmy je pełnili.”
(Ef 2, 8-10)

Każdy bowiem, kto źle czyni,
nienawidzi światła i nie zbliża się do światła,
aby jego uczynki nie zostały ujawnione.
Kto spełnia wymagania prawdy, zbliża się do światła,
aby się okazało, że jego uczynki zostały dokonane w Bogu».
(J 3, 20-21)

Wybrane myśli z niedzielnego Słowa Bożego na podstawie fragm. kazania ks. Proboszcza K. Andrzejewskiego z dnia 14.03.2021 r.:

Wszystkie wydarzenia, na końcu których ludzie doświadczają tragedii, zaczynają się od tego samego – od podważania tego co dobre. Przychodzi bowiem moment, kiedy kończy się Boża cierpliwość. A potem… potem jest tak jak z ziemią, która jeśli się wyjałowi, trzeba pokoleń, by przywrócić jej witalność. 
Bóg daje nam wybór i jednocześnie pokazuje, że Boże miłosierdzie jest antidotum na to, co nas dzisiaj otacza.
Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne.” (J 3, 16)
To jest właśnie to drugie doświadczenie i propozycja, którą składa nam Bóg w okresie Wielkiego Postu.

Niech ta Boża Miłość,
która nas doświadcza i uświadamia nam jak mocno Bóg nas kocha,
szczególnie wtedy, gdy patrzymy na krzyż,
kiedy patrzymy na ofiarę Jezusa Chrystusa,
niech będzie zachętą, mobilizacją, nadzieją dla nas,
by w tej miłości mieć również swój udział.