“Powiedzcie małodusznym: «Odwagi! Nie bójcie się!“
(Iz 35, 4)
“Pan przywraca wzrok ociemniałym,
Pan dźwiga poniżonych.
Pan kocha sprawiedliwych,
Pan strzeże przybyszów.”
(Ps 146)
“Bracia moi, niech wiara wasza w Pana naszego,
Jezusa Chrystusa uwielbionego, nie ma względu na osoby.”
(Jk 2, 1)
” «Effatha» Otwórz się.
Zaraz otworzyły się jego uszy, więzy języka się rozwiązały
i mógł prawidłowo mówić.”
Mk 7, 34
fragm. kazania z 05.09.2021 r. o. Krzysztofa ze Zgromadzenia Ojców Paulinów:
“Wiara rodzi się ze słuchania.”
“Każdy ma swoją drogę do świętości.”
“- Ludzie rodzą się po to, by nauczyć się prowadzić dobre życie np. kochać, być miłym, prawda? – powiedział mały chłopiec, przedstawiając dorosłym swój punkt widzenia, na to, że psy odchodzą szybciej niż ludzie.
– Otóż psy – kontynuował malec – już wiedzą jak to robić, więc nie muszą żyć tak długo jak my.
Gdyby nauczycielem był pies, nauczyłbyś się takich rzeczy jak:
- Kiedy Twoi bliscy wracają do domu, zawsze biegnij, by ich radośnie powitać.
- Nigdy nie przegap okazji, aby się wybrać na przejażdżkę.
- Pozwól, aby doznanie powietrza i wiatru na twarzy było czystą ekstazą.
- Zdrzemnij się.
- Rozciągnij się przed wstaniem.
- Biegaj i baw się codziennie.
- Unikaj gryzienia, gdy wystarczy zwykłe warczenie.
- W ciepłe dni leż na plecach, na trawie.
- W upalne dni pij dużo wody i połóż się pod cienistym drzewem.
- Kiedy jesteś szczęśliwy, tańcz i machaj całym ciałem.
- Rozkoszuj się prostą radością długiego spaceru.
- Bądź wierny.
- Nigdy nie udawaj kogoś, kim nie jesteś.
- Jeśli to, co chcesz leży zagrzebane, gdzieś głęboko, to kop, aż to znajdziesz.
- Kiedy ktoś ma zły dzień, bądź cicho, usiądź blisko i delikatnie muśnij go w twarz.”
Słuchając Słowa Bożego i kazania nasunęły mi się takie myśli, którymi pragnę się z Wami podzielić:
- Urodziliśmy się po to, by dobrze żyć = kochać.
- Pan Jezus nie miał względu na osoby. Nie było dla Niego ważne, ile masz pieniędzy, jaki masz zawód, czym się zajmujesz. Nie miał na to względu. Dla Niego liczyło się to, czy wierzysz w Boga, czy “puszczasz Go przodem”, tak jak to zrobił Dawid idąc na walkę z Goliatem. Czy jesteś Mu wierny, tak jak Hiob. Czy w małych, codziennych rzeczach starasz się być świętym, tak jak Maryja i Józef, którzy pracowali, jak zwykli ludzie, nie robili niczego nadzwyczajnego, a wzajemnie się wspierali.
- Kluczem do bycia szczęśliwym, a tym samym blisko Jezusa jest dziękczynność. Za każdy dzień. Za to co jest trudne i to co przychodzi nam łatwo. Za słońce i deszcz.
- Nie nam osądzać, czy ktoś jest mniej lub bardziej pobożny. Tylko Bóg zna dokładnie nasze serca. My nawet siebie do końca nie znamy, to jakże możemy wypowiadać się o stanie duszy i intencjach innych.
- “Effatha!” Otwórz się na każdego człowieka. Zamień ocenę na modlitwę. Kiedy tylko przyjdzie Ci do głowy ocenić kogoś, zamień tą myśl na modlitwę za tą osobę. Módl się za tych, którym coś nie wychodzi, módl się za tych, którzy sprawili Ci przykrość, za tych, których Ty w myślach poddałeś ocenie, zwymyślałeś oraz których zraniłeś. Za tych, którzy czynią Ci dobrze i za tych, którzy trąbią na Ciebie, gdy zamyślisz się na czerwonym świetle.
- Żyj, chłonąc pełną piersią słowa Jezusa i raduj się!
- Bądź odważny! Nie bój się! – “On sam przychodzi, by <Cię> zbawić.” (Iz 35).