Dobra wiadomość jest taka, że Mądrość jest do zdobycia. Jest potrzebna w tych naszych wyborach. Jest kluczem do wszystkich odpowiedzialnych działań w naszym życiu*
Mądrość jednak nie przychodzi do nas sama z siebie. Trzeba, jak czytamy dzisiaj w Księdze Mądrości (Mdr 6, 12-16) jej chcieć, szukać, pragnąć. Trzeba ją miłować. Trzeba wstać o świcie, by ją znaleźć. Wtedy ona łaskawie objawi się nam na naszych ścieżkach i wyjdzie naprzeciw wszystkim naszym zamysłom.
W Ewangelii św. Mateusza (Mt 25, 1-13) o dziesięciu pannach, które wzięły lampy i wyszły na spotkanie pana młodego, wszystkie panny miały dobre intencje. Tylko czy to wystarczy…?* Jak pokazuje Ewangelia – niestety, same dobre intencje to za mało, by wejść na wesele.
Uczta Pańska jest dla tych, którzy czuwają mądrze, to znaczy żyją z myślą o swojej przyszłości, zważają na konsekwencje swoich działań, myślą o tym najważniejszym celu, do którego zmierzają – zbawieniu.
Po drodze na pewno zdarzy nam się kilka razy zaspać. Jednak kiedy przyjdzie Pan Młody bądźmy przygotowani. Miejmy naszą lampę – nasze serce – wypełnioną tym wszystkim, co pozwoli jej świecić tak mocno, że droga do Jezusa będzie oświetlona niczym belgijska autostrada** i żadna noc, żadna mgła, żadna listopadowa szaruga nie przyćmi jej blasku.
Dopełnieniem mądrych decyzji życiowych jest wejście na wesele.*
Dlatego zróbmy wszystko, by zostać zaproszonym na najpiękniejsze wesele – Wesele u Boga.
Niech nam wszystkim Pan Bóg w tym dopomoże.
* fragm. kazania z dnia 08.11.2020 r. ks. proboszcz K. Andrzejewski
** belgijskie autostrady są jedynymi z najlepiej oświetlonych na świecie, widać je nawet z kosmosu.
Boże, mój Boże, szukam Ciebie
i pragnie Ciebie moja dusza.
Ciało moje tęskni za Tobą
jak zeschła ziemia łaknąca wody.
(Ps 63)
Źródło: Obraz Sabine Zierer z Pixabay