Złote myśli – 11.04.2021 r. – Miłosierdzie Boże jest nieskończone

“Jeden duch i jedno serce ożywiały wszystkich, którzy uwierzyli.”
Dz 4, 32

“miłość względem Boga polega na spełnianiu Jego przykazań”
1 J 5,3

co z Boga zrodzone, zwycięża świat; tym właśnie zwycięstwem,
które zwyciężyło świat, jest nasza wiara.

1 J 5,4

“A któż zwycięża świat, jeśli nie ten, kto wierzy, że Jezus jest Synem Bożym?”
1 J 5,5

Fragm. kazania ks. Proboszcza K. Andrzejewskiego z dnia 11.04.2021 r.:

Każde ze spotkań z Jezusem zaczyna się od znamiennych słów “Pokój Wam”! Nie bójcie się! – mówi do nas Jezus. Człowiek, który nie ma pokoju w sobie jest zalękniony, zamyka się przed wszystkimi. Im bardziej człowiek jest przerażony, im bardziej boi się o swoje życie, tym bardziej odcina się od wszystkiego. Lęk odbiera właściwą relację do drugiego człowieka i Pana Boga, gdyż człowiek jest skupiony na tym, by ratować “własną skórę”. Tymczasem Jezus mówi do nas:

“Pokój zostawiam wam, pokój mój daję wam. Nie tak jak daje świat, Ja wam daję.”(J 14,27)

Świat, uciechy życia nie dadzą nam pokoju, nawet rozmowy z przyjaciółmi nie uspokoją naszych strwożonych serc. Tylko Bóg przynosi prawdziwy pokój, jest niewyczerpanym źródłem miłosierdzia. Z tego źródła możemy czerpać każdego dnia, a szczególnie w tą niedzielę. Jednak, by móc czerpać trzeba otworzyć swoje serce na Boga. Oczyścić je. Wyrzucić z niego wszystkie grzechy przez spowiedź. Zrobić takie wiosenne porządki w swoim sercu. Tak, by Bóg mógł to Twoje serce wypełnić pokojem. Tylko człowiek pokoju jest zdolny, by wejść w relację z Bogiem. Tylko człowiek, który wierzy w Zmartwychwstanie Jezusa, może uczestniczyć w życiu,  który przynosi Jezus. 

Dwa filary, jeden bez drugiego istnieć nie może – wiara i łaska Boża.

Jeśli człowiek nie wykona żadnego gestu, żeby uwierzyć,
to Boże miłosierdzie jest bezradne.
Człowiek musi najpierw swoją wolą, swoim sercem
otworzyć się na dar Bożej łaski.

Jeśli jest zamknięty, to nawet dzisiejsza Niedziela Miłosierdzia nie ma większego znaczenia.